Skocz do zawartości

Jaki kask szczękowy??


Rekomendowane odpowiedzi

Nie znam motocyklisty, który ma jeden kask (nie dotyczy zupełnych świeżaków), więc na pewno kupisz nie jeden.... z czasem. Zwracam szczególną uwagę na przymiarkę kasku. Na mojej łepetynie źle leżą tak chwalone kaski Shoei. Taka czacha i już. Znakomicie mi leży na głowie za to Schuberth Concept, którego kupiłem na Mariensztacie za niecałe 900 zł (wtedy była to baardzo dobra cena). Jeden z moich kolegów miał okazję potestować SV55 i SR600. Odradza SV55. Dobry, ale głośny. SR600 ponoć duuuużo wygodniejszy i cichszy. Również lżejszy.

Shoei Multitech wszedł do sprzedaży właśnie teraz (listopad 2006), więc nie spodziewaj się opinii użytkownika.

 

Pozdrówka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do głośności SV55 to chyba legendy. Nie miałem okazji jeszcze w moim jeździć, ale testowałem go w tunelu aerodynamicznym i działa pieknie. Nie jest głośniejszy od integralaCaberga, w którym dotychczas jeździłem, dużo stabilniej trzyma się uchylona szybka no i wygoda. A do tego - dla mnie bardzo istotne - integralna blenda przeciwsłoneczna!

Nie ma co płakać nad rozlanym szambem. Wsiąknie i smród minie [michoa]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja mam Airoh Mathisse za 490zl - nie narzekam - troche huczy w nim ale cóż z wysokiej połki to on nie jest.

Teraz jest promocja w Louisie na Airoh SV55 za 140 euro wiec okazja.

Chcesz Shoei'a multitec?? w temacie pisze ze kask do 800zł a z tego co wiem to multitec kosztuje 1700zł...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja natomiast przed dwoma miesiącami kupiłem kask Caberg Justissimo. Przewalczyłem uprzednio kaski otwarte zamknięte i ciągle coś nie tak. Justissiomo w odróżnieniu od Rhyno ma dużo bardziej komfortowe wykończenie wnętrza. I coś ekstra,w przeciągu dwóch minut można szczękę założyć lub zdjąć. Dodatkowy plus to przyciemniana szybka chowająca się w skorupie kasku. Ja jestem z niego zadowolony dość bardzo nawet. Romek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki "MarianKa" za reklamę ;)

 

Z mojego punktu widzenia jako sprzedającego i przyglądającego się różnym kaskom wygląda to tak:

 

1. SV 55 - zdecydowanie najlepszy kask z blendą w tej cenie (599)

2. Caberg Justissimo - ma dodatkową opcję przebudowy na Jet'a ale jest troszkę cięższy niż SV55 i kosztuje o 250zl wiecej (to i tak promocja)

3. Shoei Multitec - najnowszy model, jeszcze nie mialem go w rękach, ale już wiadomo że nie bedzie miał blendy. Jednak to Shoei (Sam używam XR1000 i jest różnica) i dlatego kosztuje u mnie 1580zł.

4. Shoei Syncrotec II - model na wyprzedaży w cenie 1200. Też nie ma blendy ale jest wyjatkowo lekki jak na szczękowy.

 

No i radzę jeszcze wziąć pod uwagę Nolana N102 - świetnie leży na głowie (przynjmniej mojej), ma blendę zewnętrzną i antifoga. Koszt - ok. 1100zł

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A proszę bardzo.

 

O tej Nolanowskiej blendzie zewnetrznej to się posiadacze źle wypowiadają. Zresztą macałem ten kask już dawno i sie na niego nie zdecydowałem, chociaż mało było wtedy kasków z blendą (chyba tylko Nolan i Justissimo).

Caberg Justissimo - niby niezły, ale te50-100g różnicy mi bardzo przeszkadzało. No i podobno też hałasliwy (niestety, nie miałem okazji testować)?

 

Acha, interesują mnie kaski z blendą wyłącznie, więc SV dla mnie jest najlepszy. potem Justissimo, Rhyno i na końcu Nolan.

A, na przedzie Schubert, ale ta cena!

Nie ma co płakać nad rozlanym szambem. Wsiąknie i smród minie [michoa]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

...chyba SR600... ale niestety nie ma tak pozytecznej blendy

 

pozdr,

w

Nie ma?? Jak przymierzałem go na tegorocznym MBS-ie, to była........ Dałbym sobie za to łapsko uciąć... Czy jestem bez łapska??

 

sprawdzę zaraz...

 

Pozdrówka

 

EDIT: Jestem chyba bez łapy....... Przymierzałem SC 66......

Edytowane przez drogowiec
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

justissimo jest wg mnie bardzo głośny nawet - ale wygodny... co do blendy - nie przeceniałbym tego wynalazku - zawsze można przeciwsłoneczne włożyć - i tak na postoju sie przydają...

W sklepie suzuki bardzo zachwalają nowego shoei-a - podobno cichszy ma być od schuberta Concept C2 - który z kolei w katalogu Louisa jest reklamowany jako najcichszy...

Ja chyba zmienię justissimo na któryś z tych dwóch - priorytet cichość w czasie jazdy!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Staszek_s... blenda dobra jest. W słoneczny dzionek wjeżdżasz do lasu i w okularkach slepniesz.... A jak masz blendę, to szybki ruch załatwia sprawę.

 

A co do hałasu w kasku to masz całkowitą racją... Też nie lubie hałasu.

 

 

Pozdrówka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No i radzę jeszcze wziąć pod uwagę Nolana N102 - świetnie leży na głowie (przynjmniej mojej), ma blendę zewnętrzną i antifoga. Koszt - ok. 1100zł

 

Również polecam, bardzo fajny kask, troszke głośny ale jest coś takiego jak zatyczki do uszu:biggrin:

 

 

O tej Nolanowskiej blendzie zewnetrznej to się posiadacze źle wypowiadają.

Ja sie źle nie wypowiem :biggrin: , naprawde pomocna rzecz. Mam okulary słoneczne-korekcyjne i czasami jak słońce ostro daje to jeszcze wspomagam sie blendą :biggrin: Jedynie co jest wkurzające to świst przy większych prędkościach jak blenda jest otwarta, ale można ją zdjąć i zajmuje to 5 sekund (w zestawie są zaślepki).

 

Jeszcze jedna rzecz to zaślepka podbródka, fajna sprawa bo nie wieje do środka, szczególnie w zimne dni.

 

Wentylacja super, nawet przy dzisiejszych 7 stopniach nic nie paruje, a głowa nie marźnie :buttrock:

 

Ogólnie polecam :lalag:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wczoraj przymierzałem ten nowy shoei - kurde, coś do mojej głowy tak sobie pasuje -rozmiar M, bo wszędzie byłoby dobrze, ale powyżej skroni uciska, i to tam, gdzie nie wiedzieć czemu kończy się wyściółka i głowa dotyka skorupy - też dziwne. Poza tym, wygląd ma mało turystyczny, raczej jak typowy kask na ściga... Troszkę mnie rozczarował i zniechęcił...

 

P.S. I w ogóle chyba w desperacji kupię swojej drugiej połowie też caberga justissimo (swój dotychczasowy porysowała przy nieumiejętnym upadaniu)- bo juz zwątpiłem w te różnice hałasu, a jednak kosztuje 1000 nie 400 EUR... W końcu jak moge na kobiecie przyoszczedzić...

pzdr

Edytowane przez Staszek_s
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A proszę bardzo.

 

O tej Nolanowskiej blendzie zewnetrznej to się posiadacze źle wypowiadają. Zresztą macałem ten kask już dawno i sie na niego nie zdecydowałem, chociaż mało było wtedy kasków z blendą (chyba tylko Nolan i Justissimo).

 

Dokładnie mówiąc ja pisałem o Nolanie 101 z blendą. N102 jest rozwinięciem tegoż modelu.

Jako że nie chcę wałkować tematu po raz enty to pwtórzę tylko; N101 to kupa. Szczegóły gdzieś na forum.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Pisałem wcześniej, ze miał być w cenie do 800 zł, ale pwiedziano mi, że na kasku raczej nie powinno się oszczędzać no i poza tym jeśli kupuje się shoia to podobno na lata więc dołożyłem i zamówiłem sobie multiteca mam nadzieje, że będę z niego zadowolony. Przymierzałem go i okazało sie, że jak na szczękę jest bardzo lekki pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...