Skocz do zawartości

Zawody w Sochaczewie


Rekomendowane odpowiedzi

Napiszcie swoje wrażenia po zawodach w Sochaczewie. Według mnie impreza calkiem udana - bogata w nieprzewidziane zdarzenia. Troche denerwujace byly przebiegajace przez tor osoby (nie duzo brakowalo do nieszczescia). Ogolnie wszystko fajnie. Nie zabraklo rowniez Adama Badziaka (plotki okazly sie prawda) i jego Dodge'a rama srt-10 (kosmiczna fura). Przekroj pomiedzi zowodnikami ogromny - oprocz czolowki bylo bardzo wielu amatorow. A teraz o zabawnym zdarzeniu. przy starcie ktorejs klasy gosciu dal na gume i przjechal spory kawalek. A i jeszcze apelacja do widzów, ludzie jk jest wypadek to wy tam jestescie nie potrzebni !!! Karetka przez was nie mogla manewrowac. A i najwieksza sensacja bylo "zlamanie" ktm'a. Pózniej w parku maszyn bylo o tym glosno, podobno nowa maszyna a taka lipa. Teraz kolej na Wasze komentarze :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Byłam niestety tylko przez chwilkę na początku. (akurat przejeżdzałam). Calkiem mila impreza :D

 

Mam takie pytanie (niestety w ogóle nie orientuję sie w tego typu zawodach) Jak są dzielone kategorie i jaka była pierwsza? Bo z tego co widziałam to na początku jechały dzieciaki i zastanawiam sie w jakim mogły być wieku.

 

"zlamanie" czyli? :D

 

Nie widziałam osobiście, ale słyszałam że motocykl sie rozpadł. Niestety nie wiem w którym miejscu, ale na pewno przednie koło przestało być częścią integralną pojazdu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zlamal sie w okolicach glowki ramy, zabawny byl dzieciak ktory podbiegl i pomachal blotnikiem :D , a to byl chyba jakis SX, ale nie moge byc pewien bo stalem bardzo daleko (miedzy mostem a skrzyzowaniem, swoja droga swietna miejscowka). Bardzo dobra reklama dla marki. Pozniej wszyscy zastanawiali sie czy odzyska kase.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wygrał Lonka

drugi Zdunek ale tylko dlatego że musiał stanąć i zmienić gogle bo przez tamte nic nie widział już.

Kędzierski był 10 ale nie wiem czy Łukasz czy Karol :D

Paweł Nowicki nie startował ale był

Kamil Grzyb z tnt był 23

w sumie zawodników 120, w klasie open licencja - 30

Kurowski był 3

to tyle co wiem, i to z opowiadań bo ja zamiast jechać oglądać, wolałem sobie pośmugać troche po torze z Samsonem :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Latali z aparatami wiec tylko czekac na linki. Dokladny opis spotakmy zapewne w ŚM, byli zaproszeni. To moze zabawne ale nie wiem kto wygral bo naglosnienie bylo przktycznie nie slyszalne z mojego miejsca. Zrozumialem tylko tyle ze quady moga jechac 200 km/h, goscie kolo mnie taka rozmowe zaczeli:

- ja pier*ole ale szybkie nie

- chodz zejdziemy nizej to zobaczymy jak tam beda latac z taka predkoscia

-po*ebalo cie jak bedzie lecial 200 to go ledwo zobaczysz

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Latali z aparatami wiec tylko czekac na linki

Może nawet jakieś filmiki bedą bo koło mnie parę osób miało kamery

 

kolo mnie taka rozmowe zaczeli:

- ja pier*ole ale szybkie nie

- chodz zejdziemy nizej to zobaczymy jak tam beda latac z taka predkoscia

-po*ebalo cie jak bedzie lecial 200 to go ledwo zobaczysz

:-D :-D :-D

a to się nadaje do humoru :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć Wszystkim. Byłem, pomagałem organizoiwać zawody i startowałem w 2 biegu amatorów.

Na zawody przyjechało ponad 120 osób, w tym 66 amatorów (dorosłych), którzy z racji swojej mnogości zostali podzieleni na dwie grupy po 33 zawodników i puszczeni w dwóch osobnych biegach. Na maszynę startową wchodzi 40 -45 osób.

Chronometraż mógł obsłużyć 120 motocykli, więc niektórzy byli zmuszeni zamieniać się tymi urządzeniami między poszczególnymi biegami.

Główny bieg, czyli 45 min. + 2 okrążenia dla zawodników z licencją wygrał Lonka przed Zdunkiem i chyba Kurowskim.

 

Jeśli idzie o złamanego KTM`a, to był to SXF 450 z 2003 r. Złamała się oryginalna dolna półka (podobno taka jest wada fabryczna). Wypadek wyglądał bardzo poważnie. Ja widziałem już połananą maszynę (jechałem w tym samym biegu) - poprosty motocykl w dwóch częściach.

Gość miał sporo szcześcia. Stało się to na 15 m hopie, przeleciał i lądował na tylne koło (typowa świeca), potem walnął przodem w ziemię i maszyna się złamała. Uderzenie było tak silne, że gość ma dziurę w kasku. Na szczęście nic sobie nie zrobił, żadnych złamań i potłuczeń, ale buzia spuchnięta i z tego co wiem, nawet nie pamięta co się stało.

 

Zawody zorganizowane były bardzo fajnie. Wiadomo, zawsze są drobne niedociągnięcia (ludzie kręcący się koło toru, kolejka do zgloszenia się). Frekwencja była tak wysoka, że zaskoczyła nawet organizatorów, którzy organizują te zawody od ponad 20 lat.

Generalnie w skali od 1 do 6, wystawiłbym ocenę 5.

 

Na początku maja 2006 r. zapraszamy na Puchar Wiosny do Sochaczewa.

 

Więcej informacji o imprezie (relacja, zdjęcia i komentarze) znajdziecie już niebawem na stronie MotoX.com.pl, która jest patronem interenetowym zawodów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli idzie o złamanego KTM`a, to był to SXF 450 z 2003 r. Złamała się oryginalna dolna półka (podobno taka jest wada fabryczna).

 

w 2002 albo 2003 roku była akcja serisowa KTMa polegajaca na wymianie półek w motocyklch. O ile dobrze pamietam to zwiększyli średnice zawieszenia i roztoczyli półki co zaowocowało i osłabieniem..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...