Skocz do zawartości

Tania Piła łańcuchowa


bozoo
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Mam pewność graniczącą z przekonaniem (albo odwrotnie), że to najlepsze forum aby zadać to pytanie ;)

Otóż, czy możecie polecić jakąś tanią piłę łańcuchową, najlepiej elektryczną? Nie mam od niej jakichś wygórowanych oczekiwań, jedynie cięcie jakichś gałęzi czy innych drzewek owocowych, oraz inne tym podobne prace w ogrodzie. Zastanawiałem się trochę nad jakimś marketowym gównolitem za >200pln ale "mam pewne obawy". Z drugiej strony nie chciałbym przeinwestować.

Więc jak, ktoś ma, używa, może podzielić się opinią?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem jakie robią piły, ale użytkuję podkaszarkę tej firmy i odpala lepiej niż Sthil :) Na dodatek koszę nią już kilka lat między innymi zarośnięte ugory pełne starej suchej trawy i nawet nie jęknie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odnośnie piły to ja kupiłem na bazarze od cygana "stihl" za 100zł. Jestem w szoku bo działa już 3 rok. W domu mamy piec na węgiel/drewno/wszystko i drewno wycinamy sami w lesie po czym je "siekamy".

Cygański stihl zatem jest dość często używany i daje v radę. Zatem polecam spróbować.

Łoś50>Dragstar125>CBR125>FZS600>FZ6>CBR600>SV650>FZS1000>Versys650>G310r/gs>F850GS>K1600Gt>RnineT Scrambler>R1250GS

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teść wydał prawie 2 koła na nową Husgwarnę jakieś 3 lata temu. Właśnie okazało się, że trzeba remontować cały silnik, a to przewyższa wartość piły. Zaznaczam, że piła pocieła jakieś 40 m drewna... Teraz kupił sthila, i jest jak na razie zadowolony. Ja męczę małego sthila już kilka lat, i ciągle chodzi jak złoto....

 

Elektryczna nadaje się wyłącznie do gałęzi...i to cienkich

Edytowane przez tadeo
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

spalinowy gównolit lepszy a ceny podobne .....

 

nie ciągniesz kabla , nawet najtańsze modele są tysiąc razy mocniejsze od elektrycznych ......

 

albo np starego dolmara za 100 ........

 

chińskich rzeczy nie ma co się bać - przy amatorskim użytkowaniu i odrobinie dbania i kultury technicznej to jest dosyć żywotne , ja np 3 lata pałowałem flexe z skrzydlatym koniem , ciąłem nią wszystko , drzewo , plastik , metal , szlifowałem z drucianką i papierem ściernym , nigdy nie czyściłem , umarła mi niedawno ( zatarła się przekładnia od cięcia drewna , nie czyściłem bo mi się nie chciało i spalił się silnik od niej ) a kosztowała 59 .99

"... i ujrzal Pan prace nasza i byl zadowolony a zapytawszy o zarobki nasze usiadl i zaplakal..." list Pawla apostola do koryntian

michoa-100% stylistów bez szyku

 

http://miszczua.cba.pl

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chyba nigdy nie pracowaliscie piłami bo brednie piszecie. Do takich prac tylko elektryczna. W Pl miałem elektryczna Makite, tania nie była coś koło 650, robiłem nią kilka lat bezawaryjnie, drzewo do kominka, budowa domu, itd. Zdziwił byś się z jakimi balami dawała sobie radę, chodzi do dziś. Ze spalinowych pił żadna Husqvarna, Stihl i temu podobne gowno, one były dobre 30 lat temu, jeśli spalinowych to tylko Echo, nadal je robią w Japonii. Mam taką ojciec przysłał 25 lat temu z US, chodzi do dziś jak zegarek.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Elektryczna odradzam z powodu ograniczen przy pracy poprzez kabel.Nie zawsze jest mozliwosc podlaczenia jej,przedluzacze itp. cuda nie zawsze sa w zasiegu reki.Przy spalinowej nie masz takich ograniczen.

No właśnie skoro z kosiarką elektryczną ogarnę całość działki z grubym marginesem to i z piłą...

 

 

 

ja np 3 lata pałowałem flexe z skrzydlatym koniem , ciąłem nią wszystko , drzewo , plastik , metal , szlifowałem z drucianką i papierem ściernym , nigdy nie czyściłem , umarła mi niedawno ( zatarła się przekładnia od cięcia drewna , nie czyściłem bo mi się nie chciało i spalił się silnik od niej ) a kosztowała 59 .99

Moja kątówka toya ma już naście lat. Kosztowała jak flaszka czystej. Niby się da ale sam wiesz, obawy są.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jakieś 5 lat temu byłem w markecie w Łodzi odebrać piłę dla wuja, kupił jakiś tani model spalinowy Hitachi, płaciłem coś koło 450zł. Do dzisiaj mu to ładnie chodzi, cały czas tnie tym drzewo na opał (i to dużo).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Idź do Bricomana. Maja taki własny produkt pod nazwa NAC. Elektryczne i spalinowe. Ze względów praktycznych wygodniejsza jest wg mnie zawsze spalinowa. Jak ciąganie kabla za kosiarka jest lekko upierdliwe to przy pile lepiej nie. Budżet do 500 czego byś nie wybrał bo na użytek domowy kupowanie markowych uważam za bezsensowne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...