Ktm Sx 125

[piotrek120]

Witam. Mam pytanie czy opłaca sie kupic takiego KTM 125 http://tablica.pl/oferta/29ktm-sx-125-CID5-ID3knFX.html#fe0b703fec

? Taki rocznik w ktm to nie problem ? posiadam dt 94' i jest dobrze ale jak się trzyma ktm ? Ile w nim kosztuje remont? Opłaca sie, jeśli nie mam prawka a1 :)? 1-sze pole i mnie nie ma niby :). Za 2600 opłacałoby sie go brać ?

[ReD-GreeN]

Siema, nie kupuj starych KTM masz cały temat o tym poszukaj

[Gawron]

O rety! Aż mnie ciarki przeszły jak go zobaczyłem. To jeden z najbardziej nie udanych silników KTMa. Cena remontu Ci na nic, bo poza tłokiem i korbą które i tak trzeba szukać i dobierać, nie nie kupisz nic. A 90% śrub i gwintów w silniku jest już poprzekrecanych.

Niestety za te pieniądze właśnie DT ewentualnie uda się kupić w sensownym stanie.

[Gabziu77]

Przyczepie się do tematu aby nie robić kolejnego. Chciałbym stać się szczęśliwym posiadaczem KTM SX 125. Moje motocykle do tej pory były sportowe. Takie jak Cbr f2 czy suzuki bandit. Dalej będe jeździć na sportowych ale do rzeczy. To byłby moj 1 Cross. Chcialbym Crossem smigac po torze. Lub czasem wypad w las. Teraz moje pytanie. Czy ktm sx 125 wystarczy? czy zakupic jakies 250 2t? Chiałbym wydać na crossa do 7500 zł. I niechciałbym w niego pakować po 3000 zł na sezon. Moja jazda to 2x w tygodniu po 2,5 mh. Czy moze exc tez nadaję się na tor?

[major000]

5mh w tygodniu to daję grubo powyżej 100mh rocznie, a to się wiąże z kosztami. Zdaj sobie sprawę że te twoję 3000zł to włożysz w dwa misiące a nie w rok, szczególnie zaraz po zakupie. Exc również nadaje się na tor. 250 2t to już poważny sprzęt, wszystko zależy od twoich umiejętności. Do nauki i nabycia prawidłowych odruchów najlepsza jest 125.

[Gabziu77]

Ale chodzi mi tu o jazde amatorką ponieważ to bedzie moja 1 stycznosc z crossowkami. 3000 tys zł w 2 msc ? Hm chyba lekko przesadzasz

http://allegro.pl/ktm-sx-125-2005r-polecam-i3622789057.html

a co myslisz o tym sprzecie ? rachunek jest tylko za pare czesci ale czy faktycznie powymieniane wszytsko nie wiem.

No to na poczatek daruje sobie sprzet 250. Myśle ze koszty w utrzymaniu 125 nie sa aż tak wygurowane jak podajesz. Niebyło by stać przecietnego kowalskiego na utrzymanie motocykla

[major000]

To nie ma znaczenia że zaczynasz zabawę w terenie, mh lecą i koniec, przy amatorskiej jeździe interwały wymian są wydłużone ale i tak to wychodzi dla 125 wymiana tłoka co 50godz, a w takich leciwych sprzętach zawsze coś dojdzie(korba, łożyska, cylinder itd.) A w zapewnienia sprzedającego że motocykl jest idealny i nic nie trzeba robić nie ma co wierzyć, nikt nie sprzedaję takich motocykli. Z doświadczenia wiem że zawsze po zakupie trzeba dołożyć min 1000zł, a jak źle trafisz to wielokrotność tysiąca. Nie mówię tego by cię zrazić, ale trzeba być świadomym ile ten sport kosztuje, nawet przy amatorskim pyrkaniu.

[Gabziu77]

czyli w enduro. Exc 125 koszty sa takie same? Z tego co piszesz najlepiej kupic padło. Za niskie pieniadze i samemu go zrobic i powymieniac wszytsko. sport dla bogatych.

[Gawron]

Przejedziesz się takim sprawnym exc 125 i od razu będziesz miał jasność że ten silnik długo bez remontu nie będzie jeździł :) Bardzo wysokie obroty do których bardzo szybko się dokręca, co powoduje ze jazda odbywa się tylko na max obrotach. Taka charakterystyka małej wyczynowej pojemności 2t.

Są tacy co jeżdżą 3 lata i żadnego remontu nie robią i się pewnie dziwią co my tu wypisujemy. Jednak remont tak zaniedbanego silnika to już ogromny wydatek.

Najlepiej kupić taki co chodzi i brzmi dobrze, rozebrać, wymienić co trzeba i się cieszyć jazdą.

[jjank]

Ale chodzi mi tu o jazde amatorką ponieważ to bedzie moja 1 stycznosc z crossowkami. 3000 tys zł w 2 msc ? Hm chyba lekko przesadzasz

http://allegro.pl/kt...3622789057.html

a co myslisz o tym sprzecie ? rachunek jest tylko za pare czesci ale czy faktycznie powymieniane wszytsko nie wiem.

 

No to na poczatek daruje sobie sprzet 250. Myśle ze koszty w utrzymaniu 125 nie sa aż tak wygurowane jak podajesz. Niebyło by stać przecietnego kowalskiego na utrzymanie motocykla

 

jeśli chcesz czasami poendurzyc moim zdaniem sx 125 słabo sie do tego nadaje zwłaszcza jeśli sporo ważysz , za mało powera przy niskich i srednich obrotach, trzeba ciągle pomagac silnikowi sprzęgłem, chyba ze celujesz głównie w tor, tam sprawdzi się super, ciekawą opcją dla ciebie moze byc sx 200, sx 250 to juz zbyt mocny sprzęt, exc są spokojniejsze ale tam zawias jest endurowy i srednio to lata po torze

 

co do kosztów to wszystko zalezy ile i jak będziesz jezdził, jeśli myślisz ze dasz radę zrobic jednego dnia 2,5mth będąc świeżakiem to się chyba zdziwisz, na torze szybko nabija motogodziny ale z początku i tak po paru kółkach zmiękniesz kondycyjnie i "spuchną" ci przedramiona :D

 

ja śmigam zupelnie hobbystycznie srednio ze 2,5mth raz na tydzien, głównie enduro czasem lekki teren czasem trudniejszy, czasem tor bez napinki i podliczyłem ze wydałem na opony, napędy, łożyska, płyny i rózne drobiazgi blisko 3K w tym sezonie, przy czym na wiosnę miałem motocykl przygotowany do sezonu w 100% i nie mialem żadnej awarii silnika ani niczego innego, po sezonie znowu trzeba będzie parę spraw ogarnąc tyle ze sprzęt 4T, 2T będzie tańszy w utrzymaniu

kupując uzywkę trzeba się liczyc z tym ze można zaliczyc sporą wtopę na dzien dobry tak to juz jest, powodzenia

Edytowane 26 Października 2013 przez jjank

[Gabziu77]

Hm waze 75kg wiec mysle ze na brak mocy narzekac raczej nie będę. Zastanaiwam się jeszcze nad Honda CR. Jest ładna niedaleko mnie 05r. Tylko pytanie ile wloże na początek do niej.. Hmm Chce głownie jezdzic po torze. czasem w las. Jestem totalnie swieży w tym temacie ale od zawsze mnie to fascynowalo ;) mysle ze pora spelnic marzenia a nie ciagle sobie odmawiać. No nic opisze pozniej moje 1 wrazenia i wydadtki zwiazane ze sprzetem ;P Przy silniku 2t kazdy moze robic sobie wszytsko sam ? czy wymaga to interwencji fachowca ?