589 odpowiedzi w tym temacie

[_Monter_]

Jestem przerażony, co ja teraz zrobię...pomocy koledzy.

[KLAUDIUSZ]

Help me Obi Wan Kenobi you're my only hope

[Januszm]

Jak kto zna angielski to polecam - bardzo ciekawy artykuł, który pokazuje co się będzie działo za kilka dekad. Tę całą walkę o demokrację można o kant tyłka rozbić. Nie ma to żadnego znaczenia. Mamy jeszcze ze 30-40 wygodnego życia a potem to juz będzie walka o przetrwanie.

 

http://nymag.com/dai...for-humans.html

 

 

Jak widać nie ma sensu oszczędzać energii dla dobra przyszłych pokoleń   

[Limo]

Powiedz to swoim wnukom jak już nauczysz się arabskiego

[Januszm]

Powiedz to swoim wnukom jak już nauczysz się arabskiego

 

Nie ciesz się, bo jeszcze Ty będziesz musiał uczyć się ukraińskiego szybciej niż ja arabskiego   

[Limo]

Hahah na pewno

[michoa]

ale zaraz zanim zaczniemy wojnę polska bristolską mam pytanie -czy zmiany klimatyczne oznaczają dla Polski ocieplenie ? 

 

kuźwa dziś było +10 w dzień teraz pewnie z 5 jest , ku*wa tak bajecznie się żyje że aż chce się jechać na ręcznym w piecu ledwo co się jara , prawie wcale , łopatka węgla styka na zrobienie obiadu i załadowanie 5 stron przez darmowe aero a jest +18 w pokoju i jest ciepło  

Do garażu lecisz w kapciach i bluzie , na dworze jest pięknie , maluch nie ma zaparowanych szyb , zamarzniętych zamków ....

 

w łazience dalej jest +5 ale bez grzejnika elektrycznego =więcej hajsu na przyjemności 

buggy poczuł wiosnę -odpala bez ssania ......

 

i w sumie kurde to ja nie wiem czy chce tą zimę Owszem odśnieżanie zajebista zabawa , maluch driftuje tylko jak jest lód na drodze , quadem na śniegu też przednia zabawa , no ale czy suma plusów przerasta minusy ? toż dylemat jak lepiej przy kości z cyckiem czy fitneskę bez cyca , trudny bardzo ......

 

to może ja poproszę receptę na mrozy max -5 i śnieżną zimę 2 miechy -dorzucić śmieci do pieca i szamba na pole wylać czy mniej ? 

 

kurewskie mrozy po -15 mają same wady , nawet laski nie chodzą w kozakach na szpili bo jeżdżą samochodami albo siedzą w domu , śnieg w takiej temp też nie pada , o tym ile pieniędzy wrzucasz do pieca nie wspomnę , więc niech spie**alają  odśnieża się pewnie lepiej bo śnieg się nie klei i buggy ma lżej  ale pozatym same minusy -mrozom mówimy stanowcze NIE 

[Klas500]

 

 

kurewskie mrozy po -15 mają same wady , nawet laski nie chodzą w kozakach na szpili bo jeżdżą samochodami albo siedzą w domu , śnieg w takiej temp też nie pada , o tym ile pieniędzy wrzucasz do pieca nie wspomnę , więc niech spie**alają  odśnieża się pewnie lepiej bo śnieg się nie klei i buggy ma lżej  ale pozatym same minusy -mrozom mówimy stanowcze NIE 

zasadniczo prawie by się zgadzało tylko pamiętaj że jak mrozów nie będzie to się latem od robactwa wszelakiego nie opędzisz.

[Tommo]

zasadniczo prawie by się zgadzało tylko pamiętaj że jak mrozów nie będzie to się latem od robactwa wszelakiego nie opędzisz.

Bzdura. Jakoś w Grecji, Hiszpanii czy Portugalii plag robactwa nie widać.

[KLAUDIUSZ]

Tommo ..... tam tyle nie pada co u nas .......

[Klas500]

Bzdura. Jakoś w Grecji, Hiszpanii czy Portugalii plag robactwa nie widać.

Tyle tylko że tam jest zupełnie inna szata roślinna inne ptactwo, inna wilgotność powietrza mniej bagien itp. itd.

Użytkownik Klas500 edytował ten post pon, 11 gru 2017 - 19:32

[Cosmoss]

Kurewskie mrozy po -15 ??? Kurewskie to były po -30 i -35, jak do szkoły trza było piechotą zaiwaniać, bo komunikacja stawała...

[Tommo]

Tyle tylko że tam jest zupełnie inna szata roślinna inne ptactwo, inna wilgotność powietrza mniej bagien itp. itd.

Kiedyś rozmawiałem o tym z biologiem. Mrozy w zimę nie mają wpływu na wielkość populacji owadów. Wpływ mają warunki do rozmnażania, jakie się ulożą wiosną i latem.

[Visuz]

zasadniczo prawie by się zgadzało tylko pamiętaj że jak mrozów nie będzie to się latem od robactwa wszelakiego nie opędzisz.

 

To mit. A w rzeczywistości, to zakaz wypalania traw spowodował tak ogromny ostatnio wzrost populacji kleszcza w Polsce.

Kiedyś rozmawiałem o tym z biologiem. Mrozy w zimę nie mają wpływu na wielkość populacji owadów. Wpływ mają warunki do rozmnażania, jakie się ulożą wiosną i latem.

Biolog dobrze prawił. Kleszcze na wiosnę są bardzo aktywne i wtedy właśnie powinno się wypalać trawy po zimie jak drzewiej się to robiło.

[kiler]

Jak kto zna angielski to polecam - bardzo ciekawy artykuł, który pokazuje co się będzie działo za kilka dekad. Tę całą walkę o demokrację można o kant tyłka rozbić. Nie ma to żadnego znaczenia. Mamy jeszcze ze 30-40 wygodnego życia a potem to juz będzie walka o przetrwanie.

 

http://nymag.com/dai...for-humans.html

 

jakoś tak w XIIX wieku francuscy naukowcy policzyli że jakoś tak na początku XX wieku  namnoży się tyle koni że w całej Francji zabraknie ziemi żeby wysiać owies żeby je nakarmić . to też  byli bardzo poważni prawdziwi naukowcy

 

Natomiast na półki lodowcowe odrywające się od Antarktydy już nie ma rady.

kolejne mity do straszenia ludzi i wmawiania im że kroją nas z kasy dla naszego dobra

[Staszek_s]

Czyli nici z nowych pstrągowych łowisk?

[michoa]

 

Kurewskie to były po -30 i -35, jak do szkoły trza było piechotą zaiwaniać, bo komunikacja stawała...

 

znaczy się tęsknisz ? 

 

dla mnie -15 to kurewski mróz....po pierwsze ,,rekord'' jaki pamiętam za mojego życia to było -21 na wysokości 2 piętra w bloku i była tragedia , co z tego że tico odpalało jak gasło co chwila ( benzyna nie mogła odparować ) i nie szło go otworzyć , chłodnica zasłonięta tekturą cała i ciągle szyby zamazały , oddech zamarzał w blokach co chwila nie było prądu , i ogólnie nie szło żyć .....

 

malucha mam rok czy dwa lata to pamiętam jak w -17 zapalił i wszyscy byli w szoku i oby w tym roku tyle nie było  

 

a tu w moim kurniku to sobie nie wyobrażam -15 może nie będzie  

 

 

zasadniczo prawie by się zgadzało tylko pamiętaj że jak mrozów nie będzie to się latem od robactwa wszelakiego nie opędzisz.

 

ja coś słyszałem że komarki to zależą od tego jak wilgotna jest wiosna a nie od zimy , jak wiosna jest mokra i ciepła to latem zapie**ala tego jak w Polsce przed wejściem do rzeszy europejskiej , jak wiosna jest zimna albo sucha to można wieczorem nad rzeką wysiedzieć bez ogniska  

 

bardziej się boję gadania że jak nie ma zimy to nie ma lata .....

[Limo]

 

 

kolejne mity do straszenia ludzi i wmawiania im że kroją nas z kasy dla naszego dobra

 

A weź wytłumacz dlaczego Twoim zdaniem to jest mit

[Klas500]

Kiedyś rozmawiałem o tym z biologiem. Mrozy w zimę nie mają wpływu na wielkość populacji owadów. Wpływ mają warunki do rozmnażania, jakie się ulożą wiosną i latem.

 

 

To mit. A w rzeczywistości, to zakaz wypalania traw spowodował tak ogromny ostatnio wzrost populacji kleszcza w Polsce.

Biolog dobrze prawił. Kleszcze na wiosnę są bardzo aktywne i wtedy właśnie powinno się wypalać trawy po zimie jak drzewiej się to robiło.

 

 

 

 

 

 

ja coś słyszałem że komarki to zależą od tego jak wilgotna jest wiosna a nie od zimy , jak wiosna jest mokra i ciepła to latem zapie**ala tego jak w Polsce przed wejściem do rzeszy europejskiej , jak wiosna jest zimna albo sucha to można wieczorem nad rzeką wysiedzieć bez ogniska

 

bardziej się boję gadania że jak nie ma zimy to nie ma lata .....

 

Taa... wszystko to mądre co piszecie, tylko pamiętajcie że na większość rzeczy o których piszecie ma wpływ również długość oraz rodzaj zimy. Jak będzie śnieżna lub deszczowo- śnieżna to i wilgoci będzie więcej, gleba bardziej nasiąknięta wodą, wilgotność powietrza na wiosnę większa ipt. itd. 

Poza tym robactwo to nie tylko kleszcze - które mają  rzeczywiście dość odporne na warunki zewnętrzne formy przetrwalnikowe ale również komary, pluskwiaki, motyle ( które choć nierzadko piękne to potrafią narobić sporo szkody), słynne ostatnio korniki i wiele innych. I nie każde z nich są jednakowo odporne na niskie temperatury. Do tego wszystkiego mogą dojść owady przywleczone w różny sposób z krajów cieplejszych, które mroźnej zimy na pewno nie są w stanie przetrwać, a łagodną owszem. Jeśli zaś chodzi o opinię biologa o której wspomina Tommo to  odpowiem tak: oficjalna wersja biologów jest taka że wypalanie traw nie niszczy kleszczy i innego robactwa i jest wyjątkowo szkodliwe zaś w praktyce wiemy jak jest..

[wiciu_r]

no i namówiliście mnie, ze strachu zamówiłem z olx-a bimbrownicę, somsiad ma pole z  kartoflem więc cywilizację uratujemy