Pompki do amortyzatorów rowerowych się nie nadają, trzeba by zmienić manometr na taki o zakresie max do 60 psi. Pompki do zawieszeń motocyklowych (HD lub nie) to jest to samo, tylko różni się logo i ten manometr. Przestrzeń w amortyzatorach jest niewielka, i dokładnie wystarczy nieraz pół ruchu tłoczka żeby napompować. Nie wiem jak w Touringach na TC, ale w starych max dla widelca to 25 psi, max dla amortyzatorów tylnych to 35 psi. Nie doktoryzowałem się w temacie co się uszkadza, ale jak koleś napompował pompką rowerową w RK do ok. 70 psi (miał napompować 7) to zesrały się uszczelnienia w lagach i amortyzatorach i zawias zrobił mu się "skapciały" - solo, pusty bak a tu na każdej nierówności dobijał...
Tylne amorki są połączone razem taką rurką 3mm i pompuje się je razem. Przód też ma połączenie między lagami i jest pompowany razem.
Jeśli chodzi o przód, to wg mnie sugestie producenta odnośnie ciśnień są ok, w tył pompuję 1 psi mniej. Pamiętajcie, żeby po jeździe w tandemie i z bagażem odpuścić tył, bo wrażenie 19 psi jest jak na sztywnym tyle... A nie po to kupuje się Touringa....
Qurim, a w Twojej Elce jest już antidive na przodzie?
Użytkownik wallygatorr edytował ten post czw, 05 lip 2012 - 11:41