

Uszkodzenia silników. Fotki, opisy....
#21
Napisano sob, 03 lip 2010 - 17:29
#22
Napisano sob, 03 lip 2010 - 18:49
Zmęczenie materiału, wada materiału, nadmierne obciążenie, to główne powodu pękających korb. Doliczajac do któregokolwiek z powyższych nadmierne zużycie panewek szansa na pęknięcie wzrasta kilkukrotnie.
Tak się zastanawiam jaki był prawdopodobny scenariusz uszkodzenia z tego silnka GTR którego linki dałem. Rozumiem że panewka może się zatrzeć, "nałożyć" jedna na drugą w efekcie czego wał staje i koniec jazdy. Ale tutaj widzimy totalnie stopiony korbowód, wręcz przyspawany do wału. Więc zwykłe zatarcie tutaj nie miało miejsca. Myślę że to było tak iż gość leciał autostradą, silnik dość RPM kręcił (podejrzewam że gość jechał ok.130-160km/h, bo tak się lata po motorway`ach w UK). Jedna z panewek miała "problem" typu niedobór smarowania czy nadmierne obciążenie powstające w wyniku tego co się działo nad tłokiem tej korby. Panewka lekko zaczęła "łapać" wał, a że prędkość obrotowa była spora, silnik ma spory moment obrotowy , to sprawiło że powstawało coraz większe tarcie na tej panewce ale wał nie stawał bo pozostałe 3 tłoki "ciągnęły" tą panewkę. Rozgrzewała się coraz bardziej, korba przyjęła sporą dawkę temperatury (stąd wygięcie) i w pewnym momencie materiał stał się dość ciągliwy żeby oderwać się od reszty zespołu, tym samym wyszedł wyjściem ewakuacyjnym przez blok silnika. Dziwne że gość nie zauważył nic podczas jazdy. Chociażby jakieś osłabienie motocykla czy dziwne dźwięki, bo nie wierzę że to wszystko stało się ot tak - w ułamku sekundy. Tarcie musiało trochę trwać żeby korba zespawała się z czopem wału.
To tylko taka moja wizjonerska opcja całego zajścia.

Twoja teoria jest dość słuszna.
Miałem pęknięty wał i doputy jechałem to szedł oczywiście z mocnym osłabieniem.Musiałem zjechać z autostrady. Jak zgasiłem to już kaplica.
Ale po ściągnięciu do garażu na zimno jeszcze zaskoczył.
I druga sytuacja z samochodem to tak łomotał, że pół miasta słyszało ale cały czas jechał.I tak 40 kilometrów.Panewki nie istniały po rozebraniu.
Piekło było pełne więc wróciłem.
lewa noga: http://forum.motocyk...__1#entry782383
prawa noga: http://forum.motocyk...__fromsearch__1
...i tak wszyscy umrzemy...
#23
Napisano sob, 03 lip 2010 - 20:08
tak z ciekawosci, kupiles tego gtr?

A nie. "Rozmyśliłem się", pewnie i tak bym go zarżnął szybko.
Wszystko do Twojego amerykańskiego motocykla!
Kiedy umrę pochowajcie mnie twarzą do dołu aby cały świat mógł pocałować mnie w dupę.
#24
Napisano sob, 03 lip 2010 - 20:56
Tak się kończy wymiana skrzyni u lokalnego "mechanika" motocyklowego. Któryś z kolei silnik który po nim poprawiam, jednego nie dało się uratować.
Ja nie rozumiem jak możesz na gościa narzekać, a jednocześnie oddajesz mu do warsztatu "któryś z kolei silnik". Gdzie tu logika ?
#25
Napisano sob, 03 lip 2010 - 21:10

Ale skrzynia biegów zmieniona.

Wczoraj cały dzień minął mi z pędzlem i pistoletem kompresora w dłoniach. Każda część, śrubka, podkładka była wymoczona, wyszorowana pędzlem i przedmuchana. A przed składaniem i tak będę jeszcze raz wszystko mył.
Najgorsze jest to że ludzie w regionie nie znają jakości usług tego gościa i jeżdżą do niego na serwis.

Użytkownik qurim edytował ten post sob, 03 lip 2010 - 21:13
Wszystko do Twojego amerykańskiego motocykla!
Kiedy umrę pochowajcie mnie twarzą do dołu aby cały świat mógł pocałować mnie w dupę.
#26
Napisano sob, 03 lip 2010 - 21:31
Czerwony silikon na pokrywie RULEZ...

#27
Napisano nie, 04 lip 2010 - 10:13

Wszystko do Twojego amerykańskiego motocykla!
Kiedy umrę pochowajcie mnie twarzą do dołu aby cały świat mógł pocałować mnie w dupę.
#28
Napisano nie, 04 lip 2010 - 13:53
#29
GośćMarek H_*
Napisano nie, 04 lip 2010 - 21:57
Obejrzyj jeszcze raz fotkę smoka pompy. Opiłków akurat żadnych tam nie ma. Za to jest cała gama kolorystyczna silikonu - szary, czarny oraz czerwony. Silikon był wszędzie. Pokrywa boczna to spoko, zerwana śruba mocująca więc zostało zafajdane silikonem. Górna pokrywa przekładni rozrusznika też zafajda tak że kanał olejowy był pełen czerwonki. Pokrywa sprzęgła na silikon, pokrywa głowicy też, wraz ze śrubami mocującymi. Napinacz łańcuszka - pęknięty i złożony na silikon, do tego zerwany gwint głównej śruby napinacza. Micha olejowa - tak, zgadłeś - silikon. Węże chłodnicze też. Aż dziwne że gaźników nie założył na silikon.

Czyzbym znał tego gościa?!
W Częstochowie jest taki miglanc co wszystko składa na silikon ,który dowozi mu żona.

#30
Napisano pon, 05 lip 2010 - 10:39
tel. 788 911 788
Suzuki GSR 750, GS 400, GSX 750 S Katana, GS 850 G, DR 600 S
#31
Napisano pon, 05 lip 2010 - 12:05
- pekla sprezyna w koszu sprzeglowym
- poleciala pomiedzy zebatke kosza sprzeglowego a zebatke zdawcza
- panewki na wale wytrzymaly - puscil karter
silnik w mak i wymiana karteru oraz kosza. na zdawczej zostal niewielki odcisk ktory nieco hałasuje ale zdecydowalem nie 'regenerowac' tego zeby nie spieprzyc wału w doskonałej kondycji. foty:
http://img824.images....php?g=us1h.jpg
#32
Napisano pon, 05 lip 2010 - 17:54
qurim, ku*wa, przecież przed kolesiem trzeba ostrzegać.... Jak to możliwe że do niego ludzie wożą motocykle?
No ostrzegam kogo się da ale wszystkich w regionie nie dam rady. Niektórzy odbierają to jako "nagonkę" na konkurencję.

Wszystko do Twojego amerykańskiego motocykla!
Kiedy umrę pochowajcie mnie twarzą do dołu aby cały świat mógł pocałować mnie w dupę.
#33
Napisano pon, 05 lip 2010 - 17:58

Potem jeszcze wałek rozrządu pękł ale byłem tak wściekły, że nawet zdjęć nie zrobiłem

http://img717.images...=dsc00571bl.jpg
Kawasaki Ninja 250R 2008 Dispatch Bike https://www.bikepics...?model=08gpx250
#34
Napisano pon, 05 lip 2010 - 19:38
Pamiętam jak kiedyś w WSK 125 urwał mi się zawór to też podobną masakrę zrobił.

Szkoda że nie robiłem fotek, ale reanimuję właśnie skuter Peugeot. Stał we F. kilka lat, ktoś to wziął za friko i przywiózł do PL, kto inny to ukradł, rozbił, spetował, zakatował i porzucił. A gość to odnalazł (albo policja) i przywiózł do mnie na reanimację. Jednym słowem o tym skuterze - śmieć. Totalny śmieć. Wyłamana stacyjka, poobijany itd. Silnik zarżnięty 2T. Silnik już zrobiłem, udało mi się dorwać korbę do tego nową.Łożyska na wale masakra a nowe tyle kosztowały że szok. Cylinder Nicasil...w `93 roczniku.



Użytkownik qurim edytował ten post pon, 05 lip 2010 - 19:48
Wszystko do Twojego amerykańskiego motocykla!
Kiedy umrę pochowajcie mnie twarzą do dołu aby cały świat mógł pocałować mnie w dupę.
#35
Napisano pon, 05 lip 2010 - 21:35
Berlingo
http://img85.imagesh...zdjcia0124.jpg/
podejrzewaliśmy że dostał po dupce na zimno

#36
Napisano pon, 05 lip 2010 - 21:50

http://img195.images.../obraz086w.jpg/
Kawasaki Ninja 250R 2008 Dispatch Bike https://www.bikepics...?model=08gpx250
#37
Napisano wto, 06 lip 2010 - 17:10
Wszystko do Twojego amerykańskiego motocykla!
Kiedy umrę pochowajcie mnie twarzą do dołu aby cały świat mógł pocałować mnie w dupę.
#38
Napisano wto, 27 lis 2012 - 19:22

Uploaded with ImageShack.us
Użytkownik baba_zanetti edytował ten post wto, 27 lis 2012 - 19:24
8.96s 1/4mili GSX-R K1 1000 TURBO/NITRO
SPEEDBIKE.PL TURBO TAKŻE W TWOIM MOTOCYKLU!
SERWIS MOTOCYKLI- WARSZAWA, HAMOWNIA - STROJENIE
https://www.facebook.com/bados84/
#39
Napisano wto, 27 lis 2012 - 20:18

Użytkownik Shinigami edytował ten post wto, 27 lis 2012 - 20:20
Kawasaki Ninja 250R 2008 Dispatch Bike https://www.bikepics...?model=08gpx250
#40
Napisano pią, 30 lis 2012 - 22:18
Klamka HAMULCA sklejona na poxipol!!! Autentycznie, nie dowierzałem o co chodzi, nacisnąłem mocno na hamulec- odłamała się, czy jeszcze jakiś komentarz jest potrzebny...
Niezłe. Co ludziom do łba przyjdzie. Albo do dupy, bo głową chyba nie myślą....
W serwisie w którym pracuję, gdy przyjeżdża motocykl na przegląd czy inne czynności, zwracamy uwagę na stan dźwigni i klamek. Wystarczy że końcówka tzw.kulka jest zarysowana lekko powoduje że właścicielowi sugerujemy wymianę. Nie z chęci zysku. Ze względu bezpieczeństwa. Przerysowana klamka może kryć w sobie pęknięcie lub inną niespodziankę. Mieliśmy przypadki że taka klamka pękała przy hamowaniu, chociaż nie było na niej innych śladów poza drobnymi ryskami na końcu. To jest amelinum, albo i gorszy stop czasami, majątku nie kosztuje a dupę ratuje.
W temacie uszkodzeń, niestety bez fotek narazie. Pacjent Yama XVS. Objawy - dzwięki w okolicy wyjścia wału napędowego. Diagnoza - urwana końcówka wałka wyjściowego ze skrzyni. Wałki występują tylko w kompletach bo przekładnią kątowa. Silnik tak skonstruowany że do wymiany trzeba cały rozebrać. Przy okazji czujnik i pierścień prędkościomierza oberwał, łożysko, uszczelniacz i takie tam "okoliczne" elementy. Komplet uszczelek na cały silnik i takie tam różne. Kwota naprawy zamyka się w okolicach 8k zł. Używane silniki trudno dorwać. Większość ma urwany wałek, dlatego zostały wyjęte z ramy i są na sprzedaż.

Wszystko do Twojego amerykańskiego motocykla!
Kiedy umrę pochowajcie mnie twarzą do dołu aby cały świat mógł pocałować mnie w dupę.
Użytkownicy przeglądający ten temat: 0
0 Forumowiczów, 0 gości, 0 ukrytych Forumowiczów